Czakry - równowaga





Równowaga

Praca z czakrami wymaga ogólnej równowagi. Jest ona niezbędna, abyśmy mogli świadomie poruszać się w obrębie systemu czakr. Nie będąc w stanie równowagi, jesteśmy skupieni na tym obszarze życia, gdzie równowaga jest zachwiana. Rodzi to sytuacje, kłopoty i problemy związane z niezrównoważoną czakrą. Próba osiągnięcia równowagi przez zrównoważenie tej czakry nie odnosi pożądanego skutku, gdyż z reguły wkładamy w to nadmiemy wysiłek i powodujemy zachwianie równowagi w innym miejscu. Można tak balansować na krawędzi równowagi, usiłując ją zbudować, zamiast się w nią zanurzyć.

Ćwiczenie 1

Ilustruje to pozycja jogi zwana Drzewem. Stań prosto, wyciągając się, i rozmieść ciężar ciała równomiernie na obu stopach. Przenieś ciężar na lewą stopę tak, by prawą móc unieść swobodnie do góry. Oprzyj prawą stopę na wewnętrznej stronie lewego uda. Rozciągnij ciało od dołu do góry i staraj się nie skręcić bioder w lewo. Pozostawiając stopę na udzie, złóż dłonie jak do modlitwy na wysokości piersi. Odnajdź równowagę.



Rys. Znajdowanie stanu równowagi w pozycji Drzewa


Przybierając tę pozycję po raz pierwszy, chwiejemy się w przód i w tył. Próbujemy osiągnąć stan równowagi, używając mięśni nóg i brzucha. Jednak zamiast stać prosto, nadal się chwiejemy. Udaje nam się zrównoważyć ciało dopiero wtedy, gdy zgramy je z wewnętrznym punktem równowagi, który jest w nas przez cały czas. Zamiast walczyć z ciałem, trzeba wyczuć tę równowagę w sobie. Nawet gdy potrafimy już dobrze wykonywać Drzewo, nadal poprawiamy od czasu do czasu położenie stopy czy palców, ale są to już korekty o wiele bardziej subtelne niż na początku.


Z naszym umysłem i emocjami dzieje się podobnie jak z ciałem. Ten sam proces zachodzi na wszystkich poziomach. Zanim doświadczymy stanu równowagi, próbujemy osiągnąć ją z wielkim wysiłkiem, tak jakby jej w ogóle nie było. W końcu przestajemy się z tym zmagać i wtedy odnajdujemy w sobie równowagę. Może to brzmi paradoksalnie, ale dopóki tego nie zrozumiemy, dopóty nie możemy osiągnąć postępu. Równowaga jest realną drogą, konflikt – tylko iluzją. Musimy wierzyć, że równowaga już istnieje, i odnaleźć ją w sobie za pomocą własnej wrażliwości.


W codziennym życiu będzie to oznaczało konieczność pełnego zawierzenia równowadze. Wiedząc, że decyzja podjęta w stanie nierównowagi będzie prowadziła do korekt i zmian, wstrzymamy się i poczekamy do uzyskania stanu równowagi. Podjęcie decyzji w stanie równowagi gwarantuje wyważoną decyzję. Być może brzmi to zbyt prosto, aby mogło być prawdziwe, ale najprostsze prawdy są zwykle najgłębsze.


Połączenia między czakrami skupiają się w centrum równowagi. Uwierzmy, że ono istnieje i że zawsze możemy je odnaleźć.


Oczywiście, żeby wiedzieć, czy doświadczamy stanu równowagi, czy nie, musimy znać to uczucie. Tkwi w tym pewien paradoks. Jeśli bowiem nie poznaliśmy uczucia równowagi i harmonii wewnętrznej, to nie mamy żadnego punktu odniesienia. Na szczęście, jest w życiu coś takiego jak łaska, a dar harmonii wewnętrznej może na nas po prostu spłynąć. Jeśli wykażemy czujność i uwagę, to osiągniemy to bez żadnego wysiłku. Jest to droga zmierzająca do działania bez wysiłku. Można się nauczyć podążać nią z łatwością i gracją, rozszerzając obszar równowagi w naszym życiu.


W miarę jak uczymy się instynktownie unikać antagonistycznego punktu widzenia, konflikt zaczyna znikać z naszego życia. Życie staje się łatwiejsze. Problemy nadal się pojawiają, ale umiemy sobie z nimi radzić za pomocą drobnych posunięć, tak jak nieznacznymi ruchami palców poprawiamy pozycję jogi. W tajemniczy sposób życie układa nam się samo. Przyszłość zawsze niesie nieznane, nowe sprawy i wyzwania, podsuwa coraz to nowe możliwości. Jednak gdy opanujemy sztukę równowagi, w każdej sytuacji zastosujemy tę umiejętność.


Równowaga sprawia, że życie osiąga doskonałość. Wyostrzają się wszystkie nasze zmysły i możemy z radością doświadczać najsubtelniejszych przeżyć. Przed osiągnięciem równowagi najniższe czakry zdają się być nienasycone. Nie potrafimy odczuć satysfakcji z zaspokojenia potrzeb danej czakry. Gdy nauczymy się osiągać stan równowagi, zmysły stają się bardziej wyrafinowane i łatwiej odczuwamy satysfakcję każdej z czakr. Proste przyjemności życiowe nabierają większego znaczenia.


Thich Nhat Hanh kończy jeden ze swych wywodów [Thich Nhat Hanh, The Art of Mindjul Living, Sounds True, 1992.] następującą myślą:


Nie ma drogi do Szczęścia, Szczęście jest drogą.


Nie ma drogi do Pokoju, Pokój jest drogą.


Nie ma drogi do Oświecenia, Oświecenie jest drogą.


Można by dodać: “Nie ma drogi do równowagi, równowaga jest drogą".

Poddanie się


Wiemy już, że równowagi nie można “osiągnąć", tylko trzeba się w nią zagłębić i poddać się temu doświadczeniu. Tak samo jest z energią poszczególnych czakr. Bezpieczeństwa związanego z czakrą pierwszą nie można osiągnąć, lecz odczuć to, które już istnieje. W drugiej – nie da się osiągnąć przyjemności, ale tylko dotrzeć do doświadczenia przyjemności, która jest dla nas dostępna. Podobnie jak z przetrwaniem i przyjemnością, przedstawia się sprawa z siłą, miłością, twórczością, intuicją i duchowością. Trzeba poznać harmonijny przejaw ich energii i dostroić się do niej. (Patrz Tabela czakr, str. 155).

Ćwiczenie 2

Ułóż się w wygodnej pozycji, która pozwoli ci fantazjować na jawie, bo na tym polega ćwiczenie. Wyobraź sobie sytuację, w której doświadczasz idealnego spokoju. Ułóż w wyobraźni scenariusz. Poczuj w sobie harmonię z całym swoim życiem. Następnie poczuj to w chwili obecnej, tu i teraz. Doświadcz naprawdę tego uczucia. Oto właśnie poczułeś czakrę serca.


Takie ćwiczenie można wykonać dla każdej czakry i doświadczyć uczucia bezpieczeństwa, siły, twórczości i każdego z pozostałych. Zanurzając się w obecnej chwili w takim przeżyciu, pobudzamy czakrę do działania, a nie usiłujemy niczego osiągnąć. Można to określić jako poddanie się przeżyciu. Potrzebne są do tego wiara i ufność. Musimy najpierw uwierzyć w istnienie harmonii, a potem możemy się jej poddać.

Mycie okien

Doświadczanie harmonii przez samo tylko dostrojenie się do stanu równowagi kłóci się z tym, czego nas nauczono. “Życie to przekleństwo, zmierza jedynie do śmierci" słyszymy w nieskończoność, aż ogarnia nas przygnębienie. Nawet gdy jesteśmy czujni i chodzimy na paluszkach, tylko do czasu udaje nam się uniknąć “upadku". W końcu i nam on się przytrafi. Wielu z nas ma bowiem tak e wewnętrzne przekonanie, wpojone bez udziału świadomości. Przechowywane nieświadomie, ściąga nas ono w kierunku dolnych czakr, ku mentalności typu “przetrwa tylko najsilniejszy".


Zrozumienie działania czakr pozwala zrzucić z siebie jarzmo nabytych przekonań. Jeśli jedna z naszych czakr często jest niezrównoważona, to prawdopodobnie usiłujemy utrzymać z gruntu fałszywy obraz samego siebie. Fałszywy dlatego, że nie autentyczny i nie prowadzący nas do wewnętrznej harmonii, lecz przeciwnie, do stanu nierównowagi. Gdyby prowadził do równowagi, nie doświadczalibyśmy jej braku.


Takie fałszywe wyobrażenia powstają wtedy, gdy przywiązujemy nadmierną wagę do opinii innych ludzi. Ważne jest, jaką rolę odgrywaliśmy w swojej rodzinie. W dynamicznym procesie rozwoju rodziny każdy przyjmuje na siebie jakąś rolę i ta wczesna identyfikacja siebie w rodzinie bardzo silnie nas warunkuje. Sprawia ona, że utrzymujemy pewne schematy zachowań związane z tą rolą dopóty, dopóki świadomie się z niej nie wyzwolimy.


Na przykład najstarsze dziecko bierze na siebie odpowiedzialność za rodzinę. Na przyjęcie takiej roli wskazuje zbyt rozwinięta trzecia czakra i trudności ze zrezygnowaniem z kontroli nad każdą sytuacją. Najmłodsze dziecko ma tendencje do polegania na innych. To zaś prowadzi do braku równowagi pierwszej czakry i skłonności do uzależniania się od innych. Może ktoś był w rodzinie wichrzycielem, mediatorem lub czarną owcą. Wszystkie te role warunkują nasze schematy zachowań. Jeśli cierpimy na uporczywe niezrównoważenie którejś czakry, to warto przeanalizować swoją rolę w rodzinie we wczesnym, dzieciństwie. Może odnajdziemy źródło obecnych stereotypów zachowań. Znając je, łatwiej przezwyciężymy skostniałe stereotypy i świadomie wybierzemy korzystny dla siebie schemat zachowań.


Zerwanie z uwarunkowaniami rodzinnymi i kulturowymi, narzuconymi nam świadomie lub nieświadomie, jest podstawą poznania swego autentycznego ja. Nie zakładamy, że nasze wychowanie było w całości niewłaściwe. Część naszych wyuczonych zachowań jest zdrowa i prawidłowa. Jednak istnieje prawdopodobieństwo, że niektóre z nich nie współgrają z naszą prawdziwą naturą. Oczywiście, zbyt kategoryczny sprzeciw wobec najwcześniejszych uwarunkowań wytrąciłby nas z równowagi, wytwarzając w nas skłonność do gwałtownych reakcji na różne sytuacje i pozbawiając nas możliwości świadomego wyboru zachowań.


Rozwińmy w sobie zdolność świadomego obserwowania samego siebie. Wiemy, że dane nam jest życie w harmonii. Jeśli tego nie doświadczamy, poznajmy rządzące nami schematy. Obserwujmy się i odnajdźmy to, co nas odciąga od harmonii. Pozbądźmy się szkodliwych zachowań, których się kurczowo trzymamy. Aby odebrać wszelkim problemom piętno osobiste, wystarczy się do nich zdystansować. Mówią, że aby poczuć harmonię, trzeba się wyzbyć potrzeby posiadania racji.


Przykładowo, ktoś ma ciągle niezrównoważoną drugą czakrę i nadmierną potrzebę satysfakcji zmysłowej. Czy przyczyny tego mogą tkwić w dzieciństwie? Oczywiście, że tak. Może nie okazywano mu uczucia lub nie był karmiony piersią. Nienasycona żądza przyjemności w dorosłym życiu może być skutkiem niezaspokojenia tej potrzeby w dzieciństwie.


W taki sposób śledzimy przyczyny swego braku równowagi. Obserwując swe zachowania i jednocześnie znając ich źródła, możemy dokonać świadomych wyborów, zamiast iść za ślepym impulsem, konsekwentnie prowadzącym do dysharmonii. W powyższym przykładzie należy skupić uwagę na doświadczaniu harmonii w drugiej czakrze i starać się do niej dostroić. Trzeba poczuć w sobie zdolność do przeżywania przyjemności zamiast wiecznie jej szukać . Ta metoda odnosi się do każdej niezrównoważonej czakry.



1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Does your site have a contact page? I'm having a tough time locating it but, I'd like to shoot you an email.

I've got some ideas for your blog you might be interested in hearing. Either way, great website and I look forward to seeing it expand over time.

Feel free to visit my website cummins engine for sale